CyberDrive - co to jest?

- To nagrywarka / napęd CD / DVD - szybko odpowiedziała Blondrynka - miałam kiedyś coś takiego, ale teraz mam laptopa. Choć tłumacząc to dosłownie, to chyba jakiś wirtualny napęd - sprostowała błyskawicznie. Na pewno coś związanego z komputerami i internetem. Wszystko, co cyber, to jakieś nowoczesne elektroniczne wynalazki produkowane za miseczkę ryżu w Chinach. Zresztą, co mnie to obchodzi. Mam ważniejsze sprawy na głowie. Muszę humarynę szybko kupić, a nie jakieś wirtualne, cyber akcje rozpatrywać. 

- Cyberdrive, hm, a może to internetowy serwis ze sterownikami? - błyskotliwie krzyknął Brundel uśmiechając się i podkreślając swoje zadowolenie z tak lotnego pomysłu swym specyficznym akcentem. Tam pewnie można ściągnąć drivery do urządzeń komputerowych i tym podobnych.

- To pewnie automatyczny kierowca. W moim aucie na drążku od skrzyni biegów jest Parking i Drive. Pewnie nowe autka mają też Cyberdrive i same się prowadzą przez komputery. Najnowsza technologia - czytałam o tym gdzieś kiedyś. Tak wypowiedziała się Klaudia machając prawą ręką jakby chciała wirtualnie zademonstrować ruch, czynność zmiany biegów w samochodzie. Ale ja mam rajdówkę, z ręczną skrzynią. Żadne tam łopatki, czy komputerki. Pedał tu de metal i jadę z piskiem opon. Spadówa, mam robotę. Krzyknęła na pożegnanie poprawiając się w charakterystyczny dla mężczyzn sposób w okolicach krocza.

Tak więc czym może być CyberDrive?

Pomysłów jest wiele. Wypowiedz się i podziel swoim.